Został mi w wiaderku serek waniliowy. Część zużyłam do naleśników i zastanawiałam się co zrobić z pozostałą resztą tego serka. Znalazłam przepis na pączusie serowe w internecie i tak mi one smakowały, że chcę się nim z Wami podzielić.
- Składniki:
- 300 g serka waniliowego z wiaderka
- 2 jajka
- 3 łyżki cukru pudru
- 2 szkl. mąki tortowej
- szczypta soli
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 aromat rumowy
- 1 kieliszek wódki
- olej do smażenia
Wykonanie:
Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową.
Jajka trzeba utrzeć z cukrem na puch. Stopniowo dodawać serek nie przerywając ucierania.Potem dosypujemy małymi porcjami przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia.Na koniec aromat, sól i wódkę. Odstawić mikser. Przygotować garnek możliwie płaski i szeroki. Rozgrzać w nim olej. W miseczkę wlać trochę zimnego oleju ( będzie potrzebny do każdorazowego namaczania łyżki). Nabieramy łyżką uprzednio namoczoną w zimnym oleju ciasto i kładziemy na rozgrzany olej. Musimy tak oliwić łyżkę, bo ciasto jest kleiste.Za pomocą wykałaczki przekręcamy pączusie na drugą stronę i smażymy do lekkiego zarumienienia.Gorące kładziemy na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym. Następnie na paterę i przyprószamy cukrem pudrem. Pączusie są przepyszne i szybko znikają z talerzy.Najlepsze jeszcze ciepłe. Polecam!