Ciasto to nazwałam szybkościowym, bo nie trzeba czekać aż wyrośnie , tylko w trakcie wykonywania danych czynności samo nam rośnie bez czekania. Można do niego dodawać dowolne owoce. Ja miałam jeszcze jabłka z działki i je dodałam pokrojone bez skórki i gniazd nasiennych na drobną kostkę.
- Składniki dodatkowe:
- pół kg jabłek pokrojonych w kostkę
- Składniki na ciasto:
- 700 g mąki pszennej
- 1/3 kostki drożdży świeżych
- 350 ml gorącej wody
- 4 łyżki oleju
- 3 łyżki cukru
- 1/2 łyżeczki soli
- 70 g masła
- olejek cytrynowy( parę kropel)
- Składniki na kruszonkę:
- 100 g mąki pszennej
- 50 g masła
- 50g cukru pudru
Wykonanie:
W rondelku rozpuszczam masło w gorącej wodzie. Studzę do letniej temperatury. Tymczasem do miski przesiewam mąkę. Do letniej zawartości kubka wkruszam świeże drożdże, mieszam, dodaję cukier i sól, parę kropel olejku zapachowego .Znowu mieszam i zawartość kubka zaczyna mi rosnąć w czasie mycia rąk. Wlewam zawartość kubka do przesianej mąki. Najpierw mieszam łyżką a potem wyrabiam ciasto ręką. Wyjmuję na stolnicę podsypaną mąką i przykrywam tą miską do góry nogami, w której wyrabiałam ciasto. Znowu myję ręce, szykuję blachę i na nią wykładam papier do pieczenia lekko natłuszczony. Odkrywam ciasto, wyrabiam znowu ręką, wałkuję na kształt prostokąta tak by całą powierzchnię blachy piekarnika wypełnić ciastem. Na to rozkładam kawałki jabłek.
W drugiej miseczce robię kruszonkę: mieszam ze sobą mąkę, cukier puder i kroję zimne masło. Całość rozcieram w palcach i mam kruszonkę, którą rozkruszam na całej powierzchni ciasta z jabłkami. Ciasto wkładam do nagrzanego piekarnika do 180 stopni C i podpiekam przy lekko uchylonych drzwiczkach 10 min. Potem nastawiam piekarnik na góra, dół i piekę przy zamkniętym piekarniku ok. 35 min. Studzę na kratce. Smacznego!