Jesień to czas zbioru warzyw. Stragany aż się uginają od różnych warzyw i owoców. do tego wokół nas wszędzie kolorowe drzewa z liśćmi jak z bajki. Czegóż nam jeszcze trzeba? No właśnie trzeba te skarby pochować w słoiki. Nie kupować, tylko samemu je zrobić, bowiem ,, wiem co jem i co włożyłam do środka”. A gdy tych różnych przypraw i składników jest jak najmniej tym wszystko jest zdrowsze dla nas. Polecam zrobić takie pikle. W sam raz w zimie i na przedwiośniu przydadzą się do obiadu czy do,, zagrychy” w długie zimne i pochmurne wieczory. Polecam!
- Składniki:
- warzywa, które dostaniesz i masz w zasięgu ręki ( ja miałam 1 kalafior, 2 papryki czerwone, 1 cukinię, ogórki gruntowe ( 6 szt) i trochę marchwi ( 6 szt), cukinia
- zalewa:
- 2 szkl. wody
- 2 szkl. octu jabłkowego lub 1,5 szkl. octu 10%
- 4 łyżki soli
- 1,5 szkl. soli
- dodatkowo do każdego słoja:
- 1 liść laurowy
- kilka kulek pieprzu i ziela angielskiego
- 1/2 łyżeczki gorczycy
- po 2 ząbki czosnku na słoik
Wykonanie:
Warzywa obrać, pokroić na plastry, kalafior w różyczki, cukinię i papryki wydrążyć z gniazd nasiennych i pokroić w paseczki. Kalafior i marchew gotować w osolonej wodzie od wrzenia 4 minuty, odcedzić . Pozostałe warzywa przełożyć do słoi, dodać odsączone papryki i kalafior, na to po 2 ząbki czosnku na słój i zioła z przyprawami. Zalewę zagotować i ciepłą zalać warzywa. Wszystko pasteryzować 15 min od zagotowania. Takie kolorowe warzywa są świetnym dodatkiem do drugiego dania obiadowego, a ja lubię je kłaść na kanapki z dodatkiem ulubionej wędliny lub sera. smacznego!