Pomysł na tą zupę zrodził się spontanicznie albowiem miałam nadmiar sałaty i w lodówce zostały mi resztki kapusty , która była przeznaczona do wcześniej zrobionych gołąbków. Wyszła smaczna zupka. Polecam tym, którzy lubią do max użyć produktów znajdujących się w domowej kuchni. Smacznego!
- Składniki:
- reszta liści i głąbu z kapusty młodej
- 2 garście sałaty ogrodowej
- 4 marchwie
- 1/2 pora
- 1/2 selera( głąb z liśćmi)
- 1 korzeń pietruszki
- zielony koperek
- 2 garście kaszy gryczanej
- 1/2 szkl. śmietany lub mleka
- 1 łyżka mąki pszennej
- kurkuma w proszku dla zdrowia i ładnego koloru zupy
- 1 łyżeczka czosnku w proszku
- troszeczkę lubczyku ogrodowego
- 1 szyja indycza( możesz dać inne mięso lub go ominąć)-ja szyjkę gotuję dla konsystencji zupy a zjada z niej obrane mięsko mój piesek
- sól i pieprz do smaku
- troszeczkę wody z ogórków kiszonych a jak nie masz to z kapusty kiszonej albo sok z cytryny
Wykonanie:
Do garnka wlewam wodę. Solę ją 1 łyżką soli i wkładam umytą szyjkę z indyka. zagotowuję i obieram warzywa, myję i siekam na kawałki. Lubię większe i jak mi coś chrupie pod zębami. Dodaję poszatkowaną kapustę, pokrojony na drobno głąb i porwaną sałatę. Kaszę na sicie przepłukuję wodą i dodaję do wywaru. Miękką szyjkę wyciągam z garnka, dodaję do smaku: pieprz, czosnek, kurkumę ( jak lubisz ostro to dodaj chili). W kubku mieszam śmietanę lub mleko z mąką i hartuję wlewając troszeczkę gorącej zupy do kubka. Dokładnie mieszam by nie było grudek i wlewam mieszając do zupy. po ponownym jej zagotowaniu wyłączam i obficie posypuję drobno pokrojonym zielonym koperkiem. Smacznego!