Jest obecnie czas na cudowne warzywo pełne ,,dobroci” dla ludzkiego organizmu, a mianowicie na cukinię. Gdzie mogę to ją podaję jako danie samodzielne czy też łączone z innymi produktami. Akurat miałam w lodówce mięso mielone z indyka, więc zrobiłam takie oto klopsy na obiad. Muszę przyznać, że wyszło tych klopsów sporo, bo jeszcze zostały na ciepłą kolację lub na następny obiad. Dodatki dałam ,,na oko” tak by masa była spójna i dała się formować mokrymi rękoma na sporej wielkości klopsy. Także myślę, że inne mięso drobiowe do tego dania się sprawdzi. Polecam!
- Składniki:
- 1 mała cukinia lub pół dużej
- 500 g mięsa z indyka mielonego
- 1 jajko
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 2-3 łyżek kaszki mannej
- bułka tarta do obtoczenia
- mąka pszenna ( tyle by klopsy się zlepiały- ok. pół szkl.)
- przyprawy: sól, pieprz, zioła prowansalskie, majeranek
- olej do smażenia
Wykonanie:
Cukinię jeżeli młoda to umyć i przetrzeć na tarce o grubych oczkach, a jeżeli duża, to umyć, przekroić na pół, obrać ze skóry, wydrążyć ze środka miąższ i przetrzeć na tarce o grubych oczkach. Posolić, odstawić na bok. Do większego naczynia włożyć mięso mielone, drobno pokrojony czosnek i cebulę, wbić rozbełtana widelcem jajo i dodać do smaku: sól, pieprz, zioła prowansalskie, majeranek. Odcisnąć z nadmiaru soku cukinię na sicie i taką odciśniętą dodać do miski z mielonym mięsem. Do tego dołożyć kaszkę manną, przyprawy, mąkę pszenną. Wszystko dobrze wymieszać. Na patelni rozgrzać olej i za pomocą mokrych rąk obtoczyć klopsy w bułce tartej, kłaść na gorący tłuszcz, smażyć obustronnie, potem polać odrobiną przegotowanej wody i dusić klopsy pod przykryciem na małym ogniu ok. 20 min. sprawdzając czy woda nie wyparowała i w trakcie duszenia przewrócić klopsy na drugą stronę. Podsmażone i duszone klopsy odkładamy na talerz z wyłożonym ręcznikiem papierowym w celu odsączenia nadmiaru tłuszczu. A na patelnię wkładamy 1 łyżkę mąki pszennej, podsmażamy ją ,dolewamy wodę przegotowaną( taką ilość by uzyskać gęstą konsystencję , dodajemy musztardę do smaku, sól i pieprz oraz posypujemy natką pietruszki. Wyłączamy i powstałym sosem musztardowym polewamy ziemniaki, obok kładziemy odsączone klopsy i dowolną jarzynkę. Ja podałam ogórki kanapkowe i dla ozdoby pomidorek koktajlowy. Smacznego !