Wykonuje ją się szybko, syci i rozgrzewa a jej majerankowo-musztardowy smak czyni ją wyjątkową. Polecam!
- Składniki:
- 2 małe lub 1 duża polędwiczka wieprzowa
- 2 cebule
- 2 łyżki oleju rzepakowego
- 1 łyżka majeranku
- 1/2 łyżeczki ziela angielskiego
- 1/2 łyżeczki pieprzu ziarnistego
- sól do smaku
- 2 łyżki musztardy ( ja miałam kielecką)
- 2 łyżki mąki pszennej
- 1 mały kubeczek śmietany 30%
- bulion lub przegotowana woda
- szczypta kurkumy
Wykonanie:
Polędwiczkę oczyścić z błon, pokroić na ok 3 cm kawałki i lekko spłaszczając ją rozbić w 1 cm plastry. W moździerzu rozetrzeć i wymieszać ze sobą: majeranek, ziele angielskie i pieprz. Zamarynować tym polędwiczki odstawiając je na 10 min. Na rozgrzanym oleju zeszklić cebulę, dołożyć zamarynowane mięso i smażyć obustronnie. następnie zalać wodą lub bulionem i dusić do miękkości polędwiczek. W kubku rozmieszać śmietanę z mąką, musztardę i kurkumą. Zahartować gorącym bulionem z mięsa i wlać do niego zawartość kubka. Ciągle mieszając odparować do odpowiedniej gęstości sosu. Wyłączyć i dodać do smaku sól, wymieszać i gotowe danie obiadowe lub obiadowo- kolacyjne dla dużej rodzinki. Smacznego !