Pomysł zrodził się w chwili, gdy miałam zapas czerstwego chleba. Nie chciałam już go mielić na ,,bułkę tartą” ani też zamaczać w mleku do mięsa mielonego. Przypomniało mi się, że dawniej mama z takiego chleba robiła zapiekankę tzn. kolacyjną. Wyszła smaczna i treściwa. Najedliśmy się nią wszyscy. Kolorem i smakiem bawiła nasze oko i podniebienie. Polecam !
- Składniki:
- kilka skibek czerstwego chleba
- szczypta czosnku granulowanego lub 2 ząbki czosnku
- 1 op. mrożonego szpinaku
- ok. 200 g sera żółtego tartego
- olej i 1 łyżka masła do przesmażenia
- 3 jaja
- pomidorki koktajlowe do dekoracji
- szczypiorek lub szczypior z cebuli
Wykonanie:
Szpinak przesmaż na oleju i maśle. Dodaj do smaku czosnek, sól i pieprz.
Naczynie żaroodporne natłuść olejem. Połóż na to kromki pieczywa, na nie nałóż wiórki masła.
Jaja rozbij w miseczce i roztrzep je z tartym serem, solą i pieprzem. Połowę tego wlej na skibki chleba.
Na to nałóż przesmażony szpinak. Na to znowu ułóż warstwę chlebową. Zalej resztą masy jajeczno-serowej.
Ozdób pomidorkami. Wstaw do nagrzanego piekarnika do 180 stopni C i zapiekaj do zcięcia się masy. Podziel na porcje i oprósz drobno pokrojonym szczypiorkiem albo szczypiorem z cebuli. Smacznego!