Pomysł na schab z rękawa gotowany jest siostry Faustyny. Nadziewanie go suszonymi owocami to już mój pomysł. Wyszło soczyście, mięciutko i do spożycia zarówno na gorąco jak i na zimno. Polecam!
- 1,5 kg schabu bez kości najlepiej środkowego
- 1 łyżka majeranku
- po 1 łyżeczce: słodkiej i wędzonej papryki
- 1 łyżka przyprawy kebab-gyros
- 1,5 łyżeczki soli
- 1/2 łyżeczki pieprzu mielonego
- 4 ząbki czosnku
- rękaw do pieczenia
- suszone owoce ( ja miałam figi)
Wykonanie:
Schab umyć i osuszyć. zrobić w nim głęboki rowek wzdłuż i nafaszerować go suszonymi figami ( przedtem przelanymi wrzątkiem i osuszonymi na sitku). Do miseczki wsypać przyprawy, sól , pieprz i zmiażdżone ząbki czosnku .Dokładnie tą marynatą natrzeć mięso i przełożyć na noc do lodówki. Na drugi dzień przełożyć mięso do rękawa ,dobrze zamknąć jego końce i przełożyć go garnka z zimną osoloną wodą dodając ziele angielskie, liść laurowy i kilka ziarenek pieprzu ziarnistego. Całość doprowadzić do wrzenia, zmniejszyć ogień i gotować na nim mięso ponad 1 godzinę .Wyłączyć i w tej wodzie zostawić do wystudzenia ok .20 min. Wyjąć mięso z rękawa, pokroić na dowolnej grubości plastry i podawać na gorąco lub zimno. Smacznego!