Różne robiłam szarlotki ale takiej bakaliowej jeszcze nie. A warto. Przepis słynnej ze swej kuchni siostry Anastazji. Polecam!
- Składniki na ciasto:
- 1/2 kg mąki pszennej
- 3/4 szkl. cukru pudru
- 30 dag margaryny ( ja dałam masło)
- 2 surowe żółtka
- 7 żółtek gotowanych ( białka użyj do sałatek)
- 4 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- 3 łyżki gęstej śmietany
- 1 cukier waniliowy
- Składniki na masę:
- 1,5 kg jabłek
- 1 galaretka cytrynowa
- 1 łyżka masła
- 2 łyżki bułki tartej
- 25 dag bakalii
Wykonanie ciasta:
Margarynę utrzeć z cukrami i dodawać do masy stopniowo surowe żółtka a potem żółtka gotowane przetarte przez sitko. Wszystko utrzeć do białości dodając mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia oraz śmietanę. ciasto wyłożyć na omąconą stolnice , jeszcze wyrobić ręką, podzielić na 2 części. Z czego 1 część wyłożyć na blachę, a z 2 uformować równe wałeczki lub jeżeli nie chcecie to ją zamroźcie a potem zetrzecie na masę jabłeczno- bakaliową za pomocą tarki.
Wykonanie masy jabłeczno- bakaliowej:
Jabłka obrać ze skóry i pokroić na cienkie plasterki. Masło rozpuścić, nałożyć plasterki jabłek i dusić pod przykryciem. Pod koniec duszenia dosypać sucha galaretkę, pokrojone bakalie i bułkę tartą. wszystko dokładnie wymieszać i gorące przełożyć na 1 warstwę surowego ciasta. Przykryć wałeczkami ciasta lub tartym ciastem zamrożonym. Włożyć do nagrzanego piekarnika do 180 stopni c na 45 minut ( góra-dół środkowa półka). Po wyjęciu całość posypać cukrem pudrem. Smacznego!