Lubię w kuchni eksperymentować i łączyć ze sobą różne smaki. Zrobiłam sałatkę o smaku orzeźwiająco-chrupiąco- maślanym. Bowiem orzeźwienie otrzymałam z cząstek pomarańczy, maślany smak z awokado, a chrupanie wzięło się od nasion granatu. Ażeby było jeszcze ciekawiej dodałam ćwiartki ugotowanych jaj na twardo i pokrojone naturalne tofu. Całość została pokropiona dressingiem. Wyszła może, że nie atrakcyjna z wyglądu ale bardzo smaczna sałatka. Polecam!
- Składniki:
- 1 dojrzałe awokado
- 1 pomarańcza
- 1 owoc granatu
- 3 jaja na twardo
- 1 kostka tofu naturalnego
- na dressing:
- 1 łyżeczka miodu
- 1 łyżeczka octu winnego
- 1 łyżeczka ostrej musztardy
- 3 łyżki oleju z winogron( może być oliwa z oliwek)
Wykonanie:
Awokado przekroić wzdłuż na pół, wyjąć pestkę i pokroić w każdej połówce miąższ na kawałki. Potem go wyjąć za pomocą łyżki do salaterki. Skórę do bio wyrzucić. Pomarańczę obrać ze skórki , wy filetować i cząstki też lądują w salaterce. Granat najpierw naciąć na czubku e kwadrat, ściągnąć skórę, wyciągnąć ziarenka filetując je z owocu. Jaja obrać i pokroić na ćwiartki a tofu na małe kosteczki. Wszystko delikatnie wymieszać w salaterce. Składniki dressingu przełożyć do małego słoika i zakręcić pokrywkę, a potem potrząsając kilka razy tym słoikiem go porządnie wymieszać i wlać do sałatki. Ponownie delikatnie wymieszać sałatkę i gotowe. Palce lizać -takie to smaczne!
Uwaga!
Jeżeli też lubisz kombinować z zapachami i smakami to podziel się ze mną swoim kulinarnym eksperymentem w komentarzu przepisu. Z góry dziękuję!