Robiłam roladę serową z mięsem mielonym i pieczarkami i zostało mi trochę farszu i pieczarek. Postanowiłam z tych składników zrobić zupę pieczarkową. Czy Wy też tak macie, że z pozostałych składników wymyślacie coś innego ,ale równie smacznego? Piszcie kochani w komentarzach co z czego i może mnie i innych zainspirujecie swoimi pomysłami ?
- Składniki:
- porcja farszu mięsno- pieczarkowego z rolady serowej( patrz przepis)
- ok. 10 dag pieczarek
- bulion warzywno-drobiowy ( słoik litrowy z poprzednio gotowanego rosołu)
- pieprz i sól do smaku
- 1 kubeczek mały śmietanki 30 %
- troszeczkę mąki do umącenia pulpecików
- 1 liść laurowy
- kilka kulek ziela angielskiego
- makaron osobno gotowany
- 1 marchewka
Wykonanie:
Do gotującego się bulionu warzywno- drobiowego wrzucam małe umącone pulpeciki uformowane z farszu. Do gotujących się pulpecików wkładam umyte i pokrojone pieczarki oraz pokrojoną marchew z liściem laurowym i zielem angielskim. Gotuję do miękkości mięsa i grzybów. Do kubka ze śmietaną wlewam 2 łyżki gorącej zupy. Tak zahartowaną śmietanę wlewam i jednocześnie mieszam z zupą. Dosmaczam pieprzem i ewentualnie solą. Zupę podałam z makaronem a’la kluski lane. Smacznego!