Dzisiaj proponuję nietypową zupę, bo z agrestu. Wyczytałam, że agrest chłodzi krew, usuwa toksyny i wzmacnia nasz żołądek. Także warto go jeść. A, że ma cierpko, kwaśny i zarazem słodki smak to pomyślałam o takiej zupie na te nasze upalne dni. Polecam!
- Składniki:
- 1 szklanka agrestu
- 4 łyżki cukru
- szczypta soli
- ugotowany makaron
- 1 łyżka mąki pszennej
- 1 mała śmietanka 30%
Wykonanie:
agrest umyć, odciąć końcówki i zalać go wodą zimną. doprowadzić do wrzenia, dodać sól i cukier. Gotować ok. pół godziny, zblendować albo przetrzeć przez sito. Mąkę wymieszać ze śmietaną, dolać do tego trochę gorącej zupy . Dokładnie wymieszać i wlać do garnka ciągle mieszając. Wyłączyć i wlać na talerze z uprzednio wyłożonym ugotowanym makaronem. Zupa moja była z czerwonego agrestu i po dodaniu śmietany wyszedł różowy jej kolor. może wygląda nieciekawie, ale smak ma boski. Jest lekka, orzeźwiająca i cudownie kwaśna. Smacznego!
