Zupa brukselkowo-marchwiowa
Uwielbiam brukselkę pod każdą postacią, a że mróz za oknem i przyda się coś na rozgrzewkę, dlatego polecam moją ukochaną zupę pełną witamin i pysznej brukselki.
- Składniki:
- 3 duże marchwie
- 40-50 dag brukselki
- 3-4 średnie ziemniaki
- sól, pieprz do smaku
- płatki lub w proszku chili dla dodania ostrości
- 1 łyżeczka kurkumy dla zdrowia i pięknego koloru
- 1 łyżka mrożonego zielonego koperku (taki mam z jesiennych zbiorów działkowych)
- 1 łyżka mąki pszennej
- 3/4 szklanki mleka lub śmietany o dowolnym %
- dodatkowo może być ale nie musi: dowolnego gatunku kiełbasa (dla mięsożerców)
Wykonanie:
Do garnka ok 3 l wlać wodę, dodać 1 dużą łyżkę soli i zagotować. Marchew i ziemniaki obrać, umyć i pokroić w kostkę. Dodać je do gotującej się wody z solą. Brukselki oczyścić, umyć i z wierzchu naciąć nożem (ucieknie z niej goryczka). Wrzucić do garnka. Mięsożercy mogą dodać dowolną kiełbasę (ja dodałam cienką białą i cienką śląską). Wszystko gotować do miękkości.
W kubku rozmieszać mąkę pszenną z mlekiem lub śmietaną i kurkumą. Do tego dolać trochę wywaru z gotującej się zupy. Wymieszać i ciągle mieszając wlewać do zupy. W ten sposób zagęszczamy zupę. Na końcu dodajemy chili w płatkach albo proszku do smaku oraz pieprz świeżo mielony i posypujemy zupę koperkiem drobno pokrojonym.
Smacznego!