Pastę podyktowała siostra Faustyna, najlepiej ją zrobić w sierpniu kiedy to mamy na straganach piękne cukinie ,pomidory i papryki. Pasta zamknięta w słoiczkach nada zimowemu posiłkowi smak i kolor lata. Ponadto odsączony sok rozlany do buteleczek po np. bobo fruit przyda nam się jako baza do zrobienia sosów i zup warzywnych. Gorąco polecam!
- Składniki:
- 1,5 kg cukinii ( obranej ze skóry i nasion)
- 6 czerwonych papryk ( bez nasion)
- 1 kg pomidorów
- 8 cebul
- 1 główka czosnku
- 2 łyżeczki ostrej papryki w proszku
- 1/2 łyżeczki ziół prowansalskich
- sól
- olej
- 1 słoik ( 250 g ) suszonych pomidorów w oleju
Wykonanie:
Paprykę, cukinię, obraną cebulę drobno pokroić w paseczki i wymieszać. Głębszą blachę piekarnika wyłożyć papierem do pieczenia i Równo na niej rozłożyć wymieszane warzywa. Posypać je przyprawami i skropić olejem. Piec w temp. 180 stopni C ,10 minut. Obrać czosnek, drobno pokroić i pokroić w plastry pomidory.Po 10 min pieczenia warzyw, dołożyć czosnek i pomidory do całości i piec wszystko razem dalej w 180 stopniach C jeszcze 20 minut. Uwaga! W trakcie pieczenia warzywa puszczają sok, który trzeba zlać po pieczeniu do osobnej miski, doprawić solą , papryką ostrą i ziołami prowansalskimi do smaku. Następnie rozlać do buteleczek np po bobo fruit i pasteryzować ok. 10 min. Będzie to baza warzywna do zup i sosów na zimę. Tymczasem podpieczone warzywa należy dobrze odsączyć na sicie i zmiksować w blenderze na pastę. Do smaku doprawiamy solą , papryką ostrą i dodajemy suszone pomidory ze słoika ( odsączone z nadmiaru oleju).Uwaga! ( ja ten olej wykorzystuję do surówek i sałatek). Gotową pastę przekładamy do wyprażonych słoików i pasteryzujemy ok. 20 min. Z podanej ilości wyszło mi 7 słoików po dżemie i 4 butelki po bobo fruit. Smacznego!