Za oknem w górach mróz i śnieg , w niektórych rejonach chlapa śniegu z deszczem ,więc dla rozgrzewki zaproponowałam rodzinie taką zupę dla poprawienia humoru i poczucia wiosny na talerzu. Polecam!
- Składniki:
- 1 por
- 1 seler naciowy
- 1 torebka zamrożonego szpinaku
- 1 cebula
- 1 ząbek czosnku
- dla kochających mięso ( 1 kawałek dowolnego mięsa)
- pół paczki makaronu ( u mnie kluski lane)
- 1/2 śmietany 30%
- kawałki sera pleśniowego lub topionego ( 1/2 op.)
- sól, pieprz i ostra papryka i imbir do smaku
- olej do smażenia warzyw
Wykonanie:
Warzywa obieramy, myjemy i drobno kroimy na mniejsze kawałki. Przesmażamy na oleju najpierw czosnek z cebulą a potem dorzucamy por i seler naciowy. Dla tych, którzy nie mogą obyć się bez mięsa proponuję je ugotować do miękkości w osolonej wodzie, potem po pół godz. gotowania dodać mrożony szpinak, przesmażone warzywa z patelni i jeszcze gotować całość do miękkości mięsa. Mięso wyjąć na bok, zupę zblendować, wrzucić makaron, chwilę pogotować , dorzucić pokrojony ser pleśniowy lub topiony, wlać śmietankę, przyprawić ostrą papryką, imbirem, pieprzem, solą do smaku. Wymieszać, wyłączyć i gotowe. +Na talerze wkładamy po porcji mięsa i wlewamy zupę z makaronem.
Dla tych , którzy chcą bez mięsa zupę ugotują szybciej, albowiem d gotującej posolonej wody wrzucają zamrożony szpinak, przesmażone pory z selerem naciowym i dalej postępują tak jak wyżej jest napisane. Smacznego!