Baba wychodzi puchata, pyszna tylko ma jedno ale…Do jej wypieku musimy zużyć aż 8 żółtek. Białka można zamrozić i wykorzystać do innych wypieków np bezów czy kokosanek. Polecam!
Ilość wykonanego ciasta pozwoliła na wykonanie jeszcze małych babeczek do koszyczka wielkanocnego.
- Składniki:
- 500-600 g mąki pszennej
- szczypta soli
- 8 żółtek
- 150 g cukru
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
- 50 g świeżych drożdży
- 250 ml mleka
- 150 g rozpuszczonego letniego masła
- na lukier:
- 1 żółtko
- 1 łyżka oleju
- sok z 1 cytryny
- cukier puder( tyle aby lukier był ścisły)
Wykonanie:
Najpierw robimy rozczyn:
W letnim mleku rozkruszamy drożdże, dodajemy 1 łyżeczkę cukru i mąki tyle by powstała konsystencja śmietany. Dobrze rozmieszany rozczyn odstawiamy w ciepłe miejsce na ok 10 -15 min do podrośnięcia. Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy szczyptę soli i robimy w niej dołek.
Żółtka ubijamy z cukrami i wlewamy do środka w dołek z mąki. Wyrabiamy ciasto albo ręcznie albo robotem dodając podczas wyrabiania stopniowo po 1/3 rozpuszczonego masła. Ja to tak długo wyrabiam aż ciasto dobrze się napowietrzy i odchodzi od ręki. Jeżeli wyszło Ci za luźne to dodaj jeszcze odrobinę mąki. Za pomocą robota wyrabiam ciasto ok. pół godziny a ręką nieco dłużej. Po wyrobieniu przykrywam ściereczką na 1 godz. Potem wyciągam z misy robota i na stolnicy jeszcze chwilę je napowietrzam. Formę natłuszczam olejem i posypuję bułką tartą. Do niej nakładam ciasto do 2/3 wysokości i jeszcze zostawiam do podrośnięcia na przeszło pół godziny. Piekarnik nagrzewam do 180 stopni C i piekę w termoobiegu ok. 40 min ( wierzch babki musi być przyrumieniony). Studzę wyciągniętą na kratce. Można ją przypruszyć cukrem pudrem lub polukrować i dowolnie ozdobić.
Lukier:
Do żółtka dodać olej, potem sok z cytryny i cukru tyle ile potrzebujemy by lukrem posmarować naszą babkę.
Smacznego!