Przepis pochodzi z książki pt.: ,, Przetwory z klasztornej spiżarni” Z.T. Nowaka. Jak zapewnia autor znakomicie nadaje się do dekorowania deserów, babeczek, przekładania tortów, ciast dzięki kwaskowatości i aromatu. Można nią wypełniać połówki pieczonych jabłek czy gruszek . Dodaje się nią do kisieli, budyniów, smaruje bułki, ciasto drożdżowe. Może służyć jako nadzienie do naleśników czy dodatek do twarożku. Niektórzy słodzą nią herbatę.
Galaretka z czarnych lub czerwonych porzeczek to jeden z najzdrowszych przetworów świata. Zawiera wit C,P ,B2 ,B6,E, H,PP i karoten. Sole mineralne jak: żelazo, magnez, potas,molibden,bor, jod. Autor pisze, że polecana dla osób po zawale serca, udarze i zakrzepicy. Wzmacnia organizm, wymiata z niego wolne rodniki-sprawcę nowotworów, odtruwa organizm z rtęci i ołowiu. Łagodzi skutki reumatyzmu .Róbcie galaretkę z tych naszych polskich owoców..Sezon na nią trwa do końca lipca!
- Składniki:
- 1 kg czarnej lub czerwonej porzeczki
- 50-70 dag cukru
Wykonanie:
Owoce oczyścić z szypułek, szybko umyć i odsączyć na sicie. Przełożyć do garnka z grubym dnem, rozgnieść drewnianą pałką by puściły owoce sok .Powoli doprowadzić do wrzenia. Gotować 5 min mieszając od czasu do czasu. Odstawić na 1 godz. Po czym ponownie podgrzać nieomal do wrzenia i gorące przetrzeć przez sito. Uzyskany przecier wlać spowrotem do garnka, dodać cukier, wymieszać i doprowadzić do słabego wrzenia. Delikatnie zebrać pianę i gotową galaretkę przelać do wyparzonych słoików. Dobrze zakręcić i przykryć kocem na 2 godz. ( sucha pasteryzacja). Z pozostałych po przetarciu resztek owoców ugotować orzeźwiający kompot do bezpośredniego spożycia, słodząc go wg uznania. Smacznego!
