Pierwszy raz udało mi się kupić i spróbować rybę o nazwie miętus. Smakiem przypomina mi dorsza. Ma bardzo mało ości co dla mnie jest znaczącym atrybutem. Ponadto jest tańszy od dorsza. Od niedawna dowiedziałam się też , że ta ryba należy do przysmaków mazurskich. Ja postanowiłam wzbogacić jej smak ananasem, papryką i cebulką. Wyszło przepysznie-polecam chociaż raz w życiu spróbować tej ryby.
- Składniki:
- 1 filet z ryby miętus
- 3 cebule
- 1/2 papryki żółtej
- 1/2 papryki czerwonej
- 1 puszka ananasa
- 2 łyżki przecieru pomidorowego
- 1 łyżeczka suszonej bazylii
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- olej do smażenia
- sól i pieprz
Wykonanie:
Rybę oczyścić, umyć, pokroić na mniejsze kawałki, posolić i posypać pieprzem mielonym. Na patelni rozgrzać olej i najpierw usmażyć chwilę mięsem ryby do dołu, a następnie rybę przekręcić na skórę i smażyć do uzyskania rumianego koloru ok 4 min z każdej strony. Rybę wyjąc i na tym samym oleju zeszklić cebulę i paprykę pokrojoną w słupki. Bazylię przetrzeć w dłoni nad patelnią by uwolnić z niej aromat, dodać pokrojone ananasy wraz z sokiem. Chwilę dusić i tymczasem w kubku rozmieszać przecier pomidorowy z mąką ziemniaczaną i odrobiną wody. Wlać na patelnię, wymieszać, posmakować i ewentualnie jeszcze dodać pieprzu i soli. Na tak przygotowany sos włożyć przesmażonego miętusa. Podajemy z ziemniakami ugotowanymi i zawartością patelni. Ryba świetnie smakuje też z ugotowanym ryżem, kaszą lub makaronem. Można tez podać jako samodzielne danie z pajdą chleba na kolację. Smaczna na zimno i ciepło. Smacznego!
