Pasztet z wątróbek gęsich
W markecie dostałam wątróbki gęsie i od razu wykonałam z nich prosty, smaczny pasztet. Zainspirowały mnie przepisy z internetu, ale nie byłabym sobą, żebym coś nie zmieniła na mój gust. Polecam, zróbcie ten rarytas a nie pożałujecie !
- Składniki:
- 1 opakowanie – 350g wątróbek gęsich
- 1 cebula
- 1 jabłko kwaśne
- 1 łyżeczka przyprawy korzennej
- 1 łyżeczka powideł śliwkowych
- 4 łyżki wina białego
- sól, pieprz do smaku
- 3 łyżki masła klarowanego
- 2-3 suszone śliwki
- szczypta suszonego rozmarynu
Wykonanie:
Wątróbki odmrozić, oczyścić z błon, umyć, zalać mlekiem tak by były przykryte i zostawić na noc. Odsączyć z mleka,osuszyć na ręczniku papierowym i pokroić na mniejsze części.
Jabłko i cebulę obrać i pokroić w kosteczkę.
1 łyżkę masła klarowanego rozpuścić na patelni, wsypać cebulę,zeszklić, potem do niej dodać jabłko. Chwilę smażyć, posypać przyprawą korzenną i dodać powidła śliwkowe. Smażyć wszystko ok 2 min. Wlać do tego wino i dusić aż się zredukuje. Składniki przesmażone przesunąć na bok patelni a w wolne miejsce dodać 1 łyżkę masła klarowanego.Rozpuścić je i przesmażyć na nim wątróbkę po 1 min z każdej strony. W środku musi być miękka.
Przestudzić. Zawartość patelni przełożyć do blendera, dodać sól i pieprz do smaku oraz 3 łyżkę rozpuszczonego masła klarowanego. Wszystko zmiksować na gładką pastę i przełożyć do miseczki. Na wierzch położyć kawałeczki pokrojonych suszonych śliwek. Jeżeli nie masz śliwek to może być żurawina suszona. Pasztet przełożyć do lodówki by stężał. Smarować dowolne pieczywo. Smacznego!