Wymyśliłam taką potrawkę inspirując się tym, że mam mleczko kokosowe, sos sojowy, fileta z kurczaka i chili. Dla podkręcenia smaku i dodania niejako, że kwasowości potrawce dodałam do niej marynowane prawdziwki w occie. Wyszło smacznie, smakowicie i troszeczkę po chińsku w smaku. Polecam kombinować w kuchni smakami a nuż Wam się uda zrobić coś na co wszyscy mają jeszcze ochotę i wołają o dokładkę. Polecam!
- Składniki:
- 1 podwójny filet z kurczaka
- 1 cukinia
- 3 różnokolorowe papryki
- 1 mała papryczka chili
- 1 słoik marynowanych grzybów
- 1 duża cebula
- 1 puszka mleczka kokosowego
- 5 ząbków czosnku
- 2 pomidory
- 2 łyżki przyprawy curry
- 1 łyżka słodkiej papryki w proszku
- 2 łyżki sosu sojowego
- szczypta kurkumy i imbiru w proszku
- 100 g tartego żółtego sera
- natka pietruszki
- sól i pieprz
- olej do smażenia
Wykonanie:
Fileta umyć, osuszyć i drobno pokroić. Posypać słodką papryką w proszku, curry, solą, pieprzem i dodać sos sojowy. Wymieszać i odstawić na bok. Cebulę i czosnek obrać. Cebulę zeszklić na oleju , po chwili dodać drobno pokrojony czosnek. Dołożyć zamarynowane mięso. Cukinię obrać i podzielić na pół plastry. Dodać na patelnię. Paprykę pozbawić gniazd nasiennych, pokroić drobno i dodać też na patelnię. Wszystko razem dusić, jeżeli jest taka potrzeba to podlać odrobiną wody. Dusić do miękkości mięsa i warzyw. Grzybki wyjąć z marynaty, odsączyć i pokroić drobno. Dodać do całości. Mleczko kokosowe wymieszać z serem tartym, szczyptą kurkumy i imbiru i wlać do duszonego kurczaka z warzywami. Wymieszać i chwilę razem ze wszystkim poddusić na małym ogniu. Posmakować, dodać sól, pieprz i posypać drobno pokrojoną natką pietruszki lub zielonym koperkiem. Podawać z ziemniakami, kaszą, ryżem , makaronem lub jako obiado- kolację z pieczywem. Danie może być odgrzewane i jest wtedy jeszcze smaczniejsze. Jeżeli ktoś chce bardziej ostro to można dodać więcej chili i imbiru i jeszcze dodać sok z cytryny. Improwizacja dozwolona a nawet pożądana. Liczy się efekt końcowy i zadowolenie konsumujących i delektujących się naszym daniem. Polecam!