Są to bułki dla ludzi cierpliwych. Szybko je się robi ale długo na nie czeka. Jednak szybko po upieczeniu znikają z talerzy, takie są smaczne. Przepis podpatrzony od koleżanki, która go wyszperała z zeszytu swojej mamy. Zastanawiałyśmy się dlaczego mają nazwę tureckie… Smaczne, spróbujcie je zrobić. Polecam!
- Składniki:
- 900 g mąki pszennej
- 25 g świeżych drożdży lub 7 g suchych drożdży
- 250 ml mleka
- 250 ml oleju słonecznikowego
- 250 ml wody mineralnej
- 1,5 łyżeczki soli
- 2 łyżki cukru
- 1 jajko do posmarowania bułek
- czarnuszka lub mak albo sezam do posypania bułek
Wykonanie:
Wszystkie składniki ze sobą połączyć w misce, ręką zagnieść kulę, przykryć ją ściereczką i czekać w cieple 2 godziny aż ciasto urośnie. Potem jeszcze raz je zagnieść, odrywać kule, kłaść je na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, jedna obok drugiej. Zostawić do leżakowania na 1 godzinę. Po tym czasie każdą kulę posmarować rozbełtanym jajkiem i posypać makiem,sezamem lub czarnuszką. Wstawić do nagrzanego piekarnika do 180 stopni C na ok. 50 min ( do suchego patyczka). Jeść odrywając bułki jedną od drugiej. Smacznego!