W przepisie na paszteciki z pieczarkami pisałam, że wodę po gotowaniu pieczarek do farszu a i sam farsz ( zawsze robię go w nadmiarze z myślą o tej zupie), wykorzystuję na to danie. Zupa dodatkowo jest podkręcona czosnkiem i tartym żółtym serem. Polecam, naprawdę pyszna.
- Składniki:
- 2 l wody po ugotowaniu pieczarek na paszteciki ( jak nie masz to sobie w osolonej wodzie ugotuj garść pieczarek)
- 4 ziemniaki
- garść grubszego makaronu ( ja miałam kokardki)
- 10 dag tartego żółtego sera
- 5 ząbków czosnki
- 1 cebula
- 3 łyżki masła
- pieprz
- farsz z pasztecików ( jak nie masz to ugotowane pieczarki drobno pokrój z zeszkloną cebulką i drobno pokrojonym jajem na twardo, dopraw sola i pieprzem i dodaj do zupy)
Wykonanie:
Do wody z ugotowanych pieczarek dodać drobno pokrojone ziemniaki i ugotować je do miękkości. Na patelni stopić masło i na nim zeszklić drobno pokrojoną cebulę i czosnek w plasterki. Zawartość patelni przełożyć do garnka. Następnie całość zblendować, dodać farsz, makaron i chwilę podgotować zupę. Na końcu dodać tarty żółty ser, sól i pieprz do smaku.
Zupa dzięki zblendowanym ziemniakom jest gęsta a dzięki zawartości cebuli i czosnku jest zdrowa. Natomiast obecność wiórek sera żółtego podkręca smak tej zupy. No i nic nam się w domu nie zmarnuje ( mam na myśli farsz i wodę po gotowaniu pieczarek).Smacznego!
Jeżeli chcesz zrobić paszteciki, szukaj w blogu paszteciki z pieczarkami.