Zainspirował mnie jeden z Przepisów Wikinga. Zrobiłam i nie żałuję. Spróbuj i Ty czegoś innego!
- Składniki:
- 4 udka kurze
- 1 cebula
- 3 łyżki musztardy
- 1/4 szkl. soku z cytryny
- 1/4 szkl. octu białego
- 1/4 szkl. oliwy z oliwek
- 4 zmiażdżone ząbki czosnku
- 1 łyżeczka tymianku
- 1 łyżeczka pieprzu i soli
- 1/2 łyżeczki pieprzu cayenne
- 1 szkl. bulionu
- 2 łyżki oleju
Wykonanie:
Zrobić marynatę: w misce połączyć ze sobą: musztardę, sok z cytryny, ocet, oliwę, czosnek, przyprawy. Udka oczyszczone wkładamy do marynaty i całkowicie nią je pokrywamy. Odstawiamy na 1 godz do lodówki.
Na rozgrzanym oleju szklimy cebulę pokrojoną w piórka, dodajemy zamarynowane udka i obsmażamy je z każdej strony. Bulion wlewamy do marynaty, która jeszcze została w misce i całą jej zawartość przelewamy do udek z cebulą. Gotujemy pod przykryciem do ich miękkości i uzyskania pożądanej gęstości sosu. Dosmaczamy solą i pieprzem. Podajemy z ryżem, kaszą lub ziemniakami i ulubioną sałatką lub surówką albo z ogórkiem kiszonym. Smacznego!