Ukisiłam buraki z których odcedziłam sok i zastanawiałam się co z nimi zrobić..Poszperałam w internecie i miałam do wyboru: albo je powtórnie zalać wodą i czekać aż puszczą znowu sok, albo zrobić surówkę lub bigos. Zainspirował mnie bigos, którego przepis pochodzi z książki pt:,,Przepisy kulinarne dla oszczędnych gospodyń”z r. 1990 autorstwa J, Łukasik. Zrobiłam i aż się zdziwiłam , że smakuje jak bigos z kapusty tylko jest łagodniejszy w smaku. Spróbujcie, bowiem szkoda wyrzucać naturalnie ukiszone na razowcu zdrowe buraki. Polecam!
- Składniki:
- 1 kg ukiszonych przetartych w zakwasie buraków
- dowolna ilość mięsa gotowanego, duszonego, pieczonego z obiadu
- kilka lasek kiełbasy podwędzanej
- 2-3 cebule
- olej rzepakowy
- sól i pieprz
- kminek, majeranek,
- 2 liście laurowe
- 2-4 ziarnka ziela angielskiego
- 2 ząbki czosnku
Wykonanie: Obrać cebulę i czosnek, pokroić drobno i zeszklić na oleju, do tego dodać kawałki mięsa i kiełbasy i chwilę wszystko obsmażyć. W garnku z odrobiną wody dusić kiszone buraki z liśćmi laurowymi, zielem angielskim, kminkiem około 30 minut pod przykryciem często mieszając, jeżeli wyparuje woda, to dolać. Uważać aby się nie przypaliło. Do podduszonych buraków dodać zeszkloną cebulkę, czosnek z mięsem i kiełbasą. Wymieszać, dusić jeszcze ok 10 minut. Dosmaczyć solą, pieprzem i majerankiem. wszyscy prosili o dokładkę. Gorąco polecam!