Pieczony klops
Przepis znalazłam w gazetce sklepu Biedronka. Zainspirował mnie w tej pieczeni dodatek sera camembert, który fantazyjnie tworzy białe wzorki w klopsie jak i dodaje jej niesamowitego posmaku. Danie może być zaserwowane na świątecznym bądź karnawałowym stole. Polecam!
- Składniki:
- 500 g mięsa mielonego (ja dałam z łopatki, ale można dowolne nawet z drobiu)
- 80 g suszonej żurawiny
- 120 g (1 opakowanie) sera camembert
- 40 g bułki tartej
- 100 ml mleka
- 1/2 cebuli
- 1 jajo
- 1 łyżeczka oleju
- sól i pieprz do smaku
Wykonanie:
Bułkę tartą wsypać do miski. Wlać do niej mleko. Bułka się namoczy wówczas dodać do tego mięso mielone, sól i pieprz. Do tego dodać drobno pokrojoną cebulkę, przepłukaną i odsączoną na sitku żurawinę. Całość dobrze rozmieszać. Ser pokroić w równe kostki i dodać do masy. Delikatnie rozmieszać. Przygotować aluminiową foremkę nasączoną olejem i obsypaną bułką tartą. Wyrównać i piec 50 minut w 180 stopniach C. Przed pokrojeniem lekko ostudzić. Taki pieczony klops doskonale nadaje się na kanapki i bułki. Można jeść też jako danie samodzielne z dodatkiem np. chrzanu lub ketchupu.
Smacznego 🙂